Nasza księgarnia

Michał Bogdanowicz Barclay de (of) Tolly (1761-1818)

Posted in Wrogowie Cesarza

Michał Barclay de Tolly urodził się w 1761 roku jako syn emerytowanego porucznika pochodzącego z bardzo starej szkockiej rodziny, osiedlonej w Rydze w XVII wieku. W roku 1776 został zapisany przez ojca do pułku pskowskich karabinierów. Po dwóch latach osiągnął najniższy stopień oficerski - korneta. Awansując powoli, w 1778 osiągnął rangę kapitana. Pierwsza wojną w jakiej wziął udział, był konflikt z Turcją 1787-91. Walcząc w randze młodszego majora, pod dowództwem Potemkina, wziął udział w zwycięskim boju pod Oczakowem (18.12.1788). Za tą bitwę otrzymał Order Św. Włodzimierza i Złoty Krzyż Oczakowski. W następnym roku bierze udział między innym w bitwach pod Akarmanem i Benderami. Pod koniec roku wraca do Petersburga. W 1790 roku jako major bierze udział w wojnie ze Szwecją. W trudnym terenie Finlandii, pełnym lasów i jezior po raz pierwszy zabłysnął jego talent. Odznacza się w zdobyciu twierdzy Kirkenes, leżącej w północnej części kraju. Otrzymuje awans na starszego majora i jednoczesne przeniesienie do pułku tobolskiego. W maju 1791 zostaje skierowany do formującego się petersburskiego pułku grenadierów. W tym samym roku zawiera małżeństwo z Eleonorą von Smitten.
W 1794 na czele swego młodego batalionu walczy w Polsce. Bierze udział w zdobyciu Wilna Pragi i Warszawy. Za wykazany talent i brawurę otrzymuje Order Św. Jerzego kl. IV i stopień podpułkownika. W grudniu 1794 otrzymuje funkcję dowódcy 1. baonu estońskiego pułku strzelców. Jednostka ta w 1798 zostaje przemianowana na 4. pułk strzelców i wraz z tym de Tolly wraz z awansem na pułkownika, obejmuje jej dowództwo. W następnym roku zostaje generałem-majorem. Wtedy to książę Repnin miał powiedzieć o nim: "Zapamiętajcie moje słowa, niedługo ten generał będzie słynny i na ustach wszystkich."
Wojna z Francja wybuchła w 1805 roku. Stała się ona szansą dla wielu młodych utalentowanych dowódców. Barclay de Tolly dowodzi swoim 3. (w międzyczasie go przemianowano) pułkiem w ramach 2. Armii Benningsena. Jednak nie zdąża wziąć udziału w walkach. Informacja o Austerlitz i pokoju dopada go w trakcie przemarszu przez Prusy.
Jednak już w następnym roku działania zostają wznowione. W listopadzie Barclay dowodzi awangardą w Armii Benningsena w okolicy Płocka. 28.12. na czele zgrupowania trzech pułków strzeleckich, muszkieterskiego i ułańskiego bierze udział w bitwie pod Pułtuskiem. Wytrzymuje gwałtowne natarcia kolumn francuskich i osobiście prowadzi udany kontratak. Po bitwie otrzymuje Krzyż Św. Jerzego III klasy, zaś parę dni później obejmuje dowództwo lewego skrzydła armii rosyjskiej. W bitwach pod Jankowem i Landsbergiem jego oddziały powstrzymują natarcia francuskie, jednak kunktatorstwo Benningsena uniemożliwia osiągniecie jakiegokolwiek sukcesu. W trakcie bitwy Iławskiej broniąc samego miasta przed szturmującymi Francuzami zostaje ciężko ranny i przewieziony do szpitala w Memel (Kłajpeda). W kwietniu odwiedza go w szpitalu Aleksander I. i dekoruje Orderem Św. Anny kl. I oraz Św. Jerzego kl. II. Pod koniec kwietnia 1807 roku, wraz z awansem na generała-porucznika, obejmuje chwilowo dowództwo 6.D.P., wkrótce potem udaje się do Petersburga.
W maju 1808 roku dostaje nominację na prestiżową i ważną funkcję dowódcy samodzielnego korpusu w wojnie ze Szwecją. Walczy tam z niezmiennym szczęściem, zdobywa Kuopio. Tam tez los go styka z późniejszym bohaterem spod Borodino, N.N. Rajewskim. Jest autorem śmiałego planu przejścia prze Zatokę Botnicką po lodzie, którego realizacja doprowadza do rozpoczęcia w marcu 1809 rozmów pokojowych. Za ten sukces otrzymuje dowództwo wosk w Finlandii, oraz obejmuje funkcję jej gubernatora.
W grudniu zostaje wezwany do Petersburga i w początku następnego roku zostaje mianowany Ministrem Wojny. Na stanowisku tym wykazuje się dużą aktywnością w dziedzinie fortyfikacji. Unowocześnia umocnienia Rygi i Kijowa oraz buduje twierdze w Bobrujsku i Dyneburgu. Za swą służbę otrzymuje w 1811 krzyż Św. Włodzimierza I klasy.
W 1812 roku zostaje dowódca 1. Armii Zachodniej, najsilniejszego, dziewięciokorpuśnego związku strategicznego wojsk rosyjskich, liczącego 127000 żołnierzy i 560 dział. Kwaterując w Wilnie na głównym spodziewanym kierunku, oczekiwał inwazji Napoleona. Gdy nieprzyjaciel przekroczył Niemen, nie mógł jednak podjąć walki. Przewaga liczebna, oraz rozciągniecie jego sił na froncie długości 800 kilometrów wykluczało bitwę graniczną. Jedyna możliwa koncepcja "Wojny Ojczyźnianej" wywoływała obawy Aleksandra. Spodziewał się on, że zachodnie gubernie powstaną i miast osłabnąć, Napoleon dojdzie do Rosji właściwej wzmocniony. Barclay uspakajał go mówiąc, że do listopada Francuzi sami wyjdą z Rosji, prędzej niż do niej wkroczyli.
Wycofał się tedy Barclay do Smoleńska gdzie połączyła się z nim 2. Armia kniazia Piotra Iwanowicza Bagrationa. Doszło do sporu kompetencyjnego (de Tolly miał wyższą funkcję - Minister Wojny, a Bagration stopień - generał piechoty). Jego zaostrzenie spowodowała także odmienność koncepcji strategicznej obu wybitnych wodzów. Barclay chciał po krótkiej obronie opuścić Smoleńsk, zaś książę Imertyński uważał, iż to jest najlepsze miejsce do ostatecznego powstrzymania wojsk francusko-polskich. Wrogość Bagrationa do Barclaya wzmocniona niechęcią wszystkich koterii do niego doprowadziła do jego dymisji 8(20)VIII.
Jednak następca Barclaya na stanowisku wodza naczelnego (dowództwo 1. armii mu pozostawiono) Michał Kutuzow dobrze wiedział, iż koncepcja jego poprzednika jest jedyną, a na pewno najprostsza drogą do sukcesu. Pod Borodino doszło jednak do konfrontacji wymuszonej racjami politycznymi. Braclays dowodził w niej prawym skrzydłem i centrum. Mimo personalnej niechęci, kilkakrotnie wspierał Bagrationa, gdy jego obrona pękała pod naciskiem Davota i Neya. Sam prowadził jazdę do natarcia W bitwie możajskiej został wykrwawiony kwiat obu armii. Rosjanie cofnęli się znów i oddali Moskwę. Rozmowy z Francuzami (Muratem) na ten temat prowadził właśnie de Tolly. Niedługo potem składa dymisję uzasadniając ją złym stanem zdrowia. Rzeczywistym powodem jest kłótnia z Kutuzowem, w której chełpliwemu staremu marszałkowi zarzucił... klęskę pod Borodino. Wyjeżdża do Włodzimierza gdzie opracowuje dla cara " Raport o działaniach 1. i 2. Armii w 1812 roku", mający odeprzeć stawiane zewsząd zarzuty pod jego adresem.
Wyjeżdża do Petersburga, gdzie otrzymuje list cesarski wzywający go do powrotu w szeregi. Barclay się godzi, jednak po kilku tygodniach sztabowej bezczynności w Wilnie i Połocku, prosi o ponowną dymisję. Zamiast jej, otrzymuje awans na generała piechoty i dowództwo 3. Armii, po chorym Piotrze Cziczagowie. 17.(29). IV. umiera Kutuzow, dowództwo po nim obejmuje Wittgenstein, jednak na krótko. Po Lützen i Budziszynie, naczelnym wodzem armii rosyjskiej zostaje Michał Barclay de Tolly. Dowodzi początkowo 90 tysiącami Rosjan, po reorganizacji zaś, Armią Rezerwową liczącą 126000 Rosjan i Prusaków stanowiąca odwód naczelnego wodza koalicji Karola Schwarzenberga.
Po przegranej pod Dreznem, Barclay obejmuje dowództwo awangardy. Na jej czele wygrywa pod Kulm. W Bitwie Narodów dowodzi prawą flanką naprzeciw Victora i Lauristona. Za tę kampanię Prusacy odzanzcają go Orderem Czerwnego Orła, zaś Austiacy słynnym Orderem Marii Teresy. Za tę bitwę zostaje hrabią. Kiedy wszyscy dowódcy mówią o przewie zimowej, przekonuje on Aleksandra, że zwycięstwo jest bliskie i nie należy dać wytchnienia Napoleonowi. W chwili gdy wojska koalicji wkraczają do Paryża zostaje feldmarszałkiem, zaś dawni wrogowie, Szwedzi, nadają mu Order Miecza I klasy. Latem towarzyszy Aleksandrowi w podróży do Anglii. Obejmuje dowództwo swej dawnej 1. Armii uzupełnionej do stanu 225000 żołnierzy, stacjonującej w Warszawie. Jako oficjalny przedstawiciel Aleksandra I uczestniczy w pogrzebie Józefa Poniatowskiego (oddelegowanie PIERWSZEGO żołnierza cesarstwa, świadczy o estymie jaką darzył car Xięcia Pepiego - gloria victis). Gdy dociera do niego wiadomość o powrocie Napoleona z Elby wyrusza ponownie na Francję, jednak wieść o Waterloo go powstrzymuje.
Wkrótce potem, chory na poważną odmianę reumatyzmu dostaje dwuletni urlop na "udanie się do wód" W trakcie podróży do czeskich uzdrowisk 25.V.1818 roku umiera na zapalenie płuc pod Istenburgiem (Bagrationowskiem). Jest pochowany w rodzinnym majątku nieopodal Tartu (Estonia).
Był zimnym dumnym człowiekiem, znakomitym dowódcą który równie dobrze czuł się nad mapą w sztabie, jak i wśród szarżujących kirasjerów. Po śmierci Suworowa, obok Bagrationa najlepszy wódz armii rosyjskiej tej epoki.

Opracował: Eques