Nasza księgarnia

Józef Fouchè - książę Otranto (1759-1820)

Posted in Ludzie Cesarza

Książę Otranto, wieloletni minister policji, jedna z czołowych postaci epoki napoleońskiej. Urodził się w Pellerin koło Nantes, departament Loire-Atlantique, syn kapitana żeglugi morskiej, wyspecjalizowanego w handlu korzennym. Uczył się u oratorianów w Nantes, pilny i pobożny, był tam nawet wykładowcą nauk ścisłych. Po wybuchu Rewolucji opowiedział się za nowym porządkiem. Deputowany do Konwentu, początkowo związany z prawicą, potem z jakobinami, głosował za straceniem Ludwika XVI. Wielokrotnie posyłany na prowincję przez Komitet Ocalenia Publicznego, zwalczał rzeczywistych i wyimaginowanych przeciwników Rewolucji, nie cofając się przed okrucieństwem. W Moulins kazał uroczyście spalić przedmioty kultu religijnego. W Lyonie, wspólnie z Collotem d'Herbois, bezlitośnie stłumił powstanie rojalistów. Pokłócony z Robespierre'em, który usunął go z klubu jakobinów, przyłączył się do thermidorianów. Mimo to 9 sierpnia 1795 roku oskarżono go o jakobinizm i musiał się ukrywać. Powrócił do czynnego życia politycznego dzięki Barrasowi. Przedstawiciel dyplomatyczny Francji przy rządzie Republiki Cisalpińskiej w Mediolanie, potem w Hadze, w lipcu 1799 roku został po raz pierwszy ministrem policji.
Natychmiast podjął walkę zarówno z jakobinami, jak też z rojalistami. Zamknął klub jakobinów i zlikwidował większość opozycyjnych gazet. Orientując się, że Dyrektoriat chyli się ku upadkowi, nawiązał potajemnie współpracę z Bonapartem i odegrał istotną rolę podczas zamachu stanu 18 Brumaire'a. Dzięki temu zachował stanowisko ministra policji i okazał się tu najwyższej klasy fachowcem. Po eksplozji "machiny piekielnej" 24 grudnia 1800 roku zwalczał jakobinów, obarczając ich niesłusznie odpowiedzialnością za zamach. Zreorganizował policję, zastosował nowoczesne metody śledztwa, polecił sporządzić przeróżne kartoteki osób podejrzanych, przeciwników Bonapartego, emigrantów, rojalistów, a także zwykłych obywateli. Miał swoich informatorów we wszystkich środowiskach, również w najbliższym otoczeniu pierwszego konsula. Dzięki nieograniczonym funduszom, jakie otrzymywał z kas państwowych, mógł - jak mówiono - przekupić niemal każdego. Ustanowił "czarne gabinety", czyli kontrolę korespondencji pocztowej. Bonaparte, świadomy jego wpływów, polecił stworzyć tajną kontrpolicję, z którą zresztą Fouche znakomicie dawał sobie radę. Był postacią szczególną, bo choć pozbawiony zasad moralnych, ogarnięty żądzą władzy i powiększania własnego majątku, kochał "brzydką jak noc" żonę oraz czwórkę dzieci i nigdy nie wykazywał skłonności do rozpusty. Obdarzony niezwykłą pamięcią, typ mnicha-intelektualisty, budził u niejednego strach, stwarzał bowiem wrażenie, iż wie niemal wszystko. Niedbały o wygląd zewnętrzny, noszący zawsze ciemne ubrania, miał charakterystyczną powierzchowność: sardoniczny uśmiech nie schodził mu z ust, a opadające powieki zakrywały do połowy oczy.
15 września 1802 roku ministerstwo policji uległo likwidacji, Fouchè otrzymał wówczas godność senatora. Ministrem policji został ponownie 16 czerwca 1804 roku po ustanowieniu cesarstwa. W 1808 roku Napoleon dał mu tytuł hrabiowski, a 1809 mianował księciem Otranto. Zaniepokojony wydarzeniami w Hiszpanii, przewidując możliwość upadku cesarstwa, Fouche już w początkach 1809 roku nawiązał tajne kontakty z Anglią za pośrednictwem swego przyjaciela, barona Ouvrarda. Pozostawał w kontakcie zarówno z Wellingtonem, jak też z Metternichem. Mianowany dodatkowo ministrem spraw wewnętrznych, stawił skuteczny opór Anglikom, którzy wylądowali na wyspie Walcheren. Powołał wtedy do szeregów kilkadziesiąt tysięcy członków gwardii narodowej i oddał nad nimi komendę swemu przyjacielowi, marszałkowi Bernadotte, pozostającemu wówczas w opozycji wobec Napoleona. Cesarz wprawdzie pochwalił Fouchè za walkę z Anglikami, ale zorientował się, że stał się on tak wpływowy, iż może pod jego nieobecność w Paryżu dokonać zamachu stanu. Najpierw odebrał mu więc ministerstwo spraw wewnętrznych, a 3 czerwca 1810 roku ministerstwo policji. Przed przekazaniem teki ministra Savary'emu Fouche zdążył zniszczyć część kartotek i zabrać wiele ważnych dokumentów, m.in. listy członków rodziny cesarskiej. Zagrożony aresztowaniem, przez kilka tygodni błąkał się po Italii, zamierzając odpłynąć z Livorno do Stanów Zjednoczonych. Ostatecznie osiadł w Aix, gdzie na rozkaz cesarza pozostawał pod nadzorem policji. W sierpniu 1811 roku mógł zamieszkać w swym pałacu Ferrières pod Paryżem. Do łaski powrócił dopiero w 1813 roku, mianowany gubernatorem Prowincji Illiryjskich, które jednak miesiąc później zostały opanowane przez Austriaków.
Przybył do Paryża w kwietniu 1814 roku, po upadku Napoleona. Zagrożony aresztowaniem przez policję królewską, w ostatniej chwili zbiegł ze swego mieszkania.15 marca 1815 roku, kiedy Napoleon, opuściwszy Elbę, zbliżał się do Paryża, hrabia d'Artois proponował Fouchèmu stanowisko ministra policji, ten jednak odmówił. W czasie Stu Dni cesarz powierzył mu znowu ministerstwo policji. Fouchè, orientując się, że Napoleon nie ma szans na zwycięstwo, prowadził jednak podwójną grę. W czerwcu 1815 roku, po drugiej abdykacji cesarza, stanął na czele Komisji Rządowej. 3 lipca zawarł porozumienie z Wellingtonem, poddając mu stolicę. Uratował tym samym Paryż przed Prusakami, którzy chcieli szturmem zdobyć miasto, a następnie je złupić. W lipcu 1815 roku był ministrem Ludwika XVIII, ale nie utrzymał się na tym stanowisku, zaciekle zwalczany przez ultrasów, którzy przypomnieli mu, że głosował za straceniem Ludwika XVI. Mianowany ambasadorem w Dreźnie, w 1816 roku został usunięty ze służby i wygnany z Francji jako "królobójca". Tułał się po Europie, mieszkał w Pradze (1816-1818) i Linz (1818-1819), wreszcie osiadł w Trieście, gdzie zmarł. Pochowany w miejscowym kościele San Gustio, w 1875 roku jego szczątki przewieziono do Francji i złożono na cmentarzu w Ferrières.

R. Bielecki, Encyklopedia wojen napoleońskich